Dom o powierzchni użytkowej 157 m2

Instalacja: Natea z opcją ciepłej wody użytkowej.
Budując nasz dom w 2008r. (powierzchnia użytkowa 157 m2, parterowy z poddaszem użytkowym) zdecydowaliśmy się na pompę ciepła – jako podstawowe źródło ogrzewania. Mając zaplecze w postaci dość sporej działki wybraliśmy kolektor płaski oraz ogrzewanie podłogowe w całym domu (brak grzejników). Dodatkowo zamontowaliśmy zasobnik ciepłej wody użytkowej o pojemności 300l (w sezonie grzewczym woda podgrzewana przez pompę ciepła, poza sezonem grzałką).

Za wyborem takiej opcji zdecydowała przede wszystkim funkcjonalność i czystość. Dodatkowo posiadamy kominek z rozprowadzeniem ciepłego powietrza do górnych pomieszczeń – wykorzystywany był przez nas praktycznie w sezonie 2009/2010 – pierwszym roku zamieszkania do odparowywania i osuszania budynku po budowie. W następnym sezonie 2010/2011 – używany zaledwie kilka razy. Po 2 latach eksploatacji stwierdzamy, że pompa ciepła była dobrym wyborem. Nasza pompa jest podzielona na pompę górną – mniejszej mocy zasilającą poddasze – osobny sterownik i pompę dolną – mocniejszą na dole, ogrzewającą też wodę. Mimo, że urządzenie znajduje się w wydzielonym pomieszczeniu kotłowni za ścianą salonu, jego praca nie powoduje hałasu (za wyjątkiem momentu załączania się dolnej pompy, który brzmi jak głośne stuknięcie), nie zakłóca spokoju w innym sposób. Przez dotychczasowy okres eksploatacji (ponad 2 lata) urządzenie działa bezawaryjnie, wymieniany był jedynie zbiornik wyrównawczy – przerdzewiał zawór przy zbiorniku.

Zważywszy na fakt, że nie posiadamy gazu, wszelkie urządzenia mamy na prąd (pralka, kuchnia indukcyjna, piekarnik, pompa ciepła itp.) – opłaty w 2011r. za prąd na podstawie rzeczywistego zużycia wynoszą nas 350 zł na miesiąc, co jest bardzo przystępną kwotą.

Generalnym wykonawcą instalacji pompy ciepła o nazwie Natea-Sofath była firma Wasser Mann II z Bolewic, ze współpracy z którą jesteśmy bardzo zadowoleni. Firma dokładnie w umowie określiła zakres obowiązków stron, terminowo i rzetelnie się z nich wywiązała. Dodatkowo dobrała moc grzewczą urzadzeń taką aby odpowiadała zapotrzebowaniu na ciepło dla naszego domu. Naszym zadaniem było zorganizowanie koparki i przygotowanie wykopu pod kolektor zgodnie ze wskazówkami firmy – pracownicy firmy cały czas byli obecni przy wykopie, jednocześnie rozkładali kolektor w ziemi (praca przy kolektorze w ziemi trwała
2 dni), do ich obowiązku należało również rozłożenie całego ogrzewania w domu na obu kondygnacjach. My ze swojej strony musieliśmy zorganizować przykrycie warstwą betonu ogrzewania podłogowego. Wszelkie prace przebiegały sprawnie i bezproblemowo. Bardzo dobry kontakt ze Sprzedającym, również w okresie pogwarancyjnym.

Anna i Krzysztof – Kunice, woj. Lubuskie